Szkoła Podstawowa im. św. Kingi w Łukowej

Gość prawie godzinę opowiadał o mało nam znanym kraju - o Islandii. Swoje opowiadanie wzbogacał pięknymi zdjęciami. Niektóre z tych zdjęć wywoływały głośne reakcje -

coś w rodzaju: "Ooooo...", "Łaaał" !
     Dowiedzieliśmy się, że pan Roman zaprzyjaźnił się z Islandczykiem. Kupili do spółki samochód, by jeździć i poznawać Islandię. Ciekawym jest fakt, że mieszkańcy tego kraju pozyskują tanią energię ze swych gorących źródeł, a dzięki temu nie zanieczyszczają swego środowiska. Islandczycy to EKOLODZY (!!!), którzy naprawdę szanują naturę. Należałoby się od nich uczyć!
     Ze zdjęć i opowieści gościa - podróżnika można wywnioskować, że Islandia to kraj surowy, zimny

(bo podbiegunowy), ale piękny. Obrazy wielobarwnych wschodów i zachodów (krótko świecącego na niebie) słońca, niezwykłej zorzy polarnej, błękitnych lodowców wzbudzały w nas wszystkich zachwyt!
     Pan Pankiewicz nauczył się kilku słów po islandzku, ale porozumiewał się cały czas w jęz. angielskim.  

 I właśnie od tego,  jak ważna jest znajomość języków obcych (języka) , rozpoczął swą prelekcję. Podkreślał,

że trudno byłoby podróżować, a tym bardziej dostać pracę za granicą, bez umiejętności porozumiewania się, choćby językiem angielskim. Może te słowa "dotrą" przynajmniej do części słuchaczy...
      Warto było "podróżować" po Islandii.
                                                   
                                                                 / Tekst napisany przy współudziale uczniów klasy IV -

                                                                                      - Julii, Konrada i Nikodema/

Zapraszamy do galerii