Szkoła Podstawowa im. Św. Kingi w Łukowej
33-140 Lisia Góra
Łukowa 86A
-
-
Statystyki
- Odwiedziny: 368418
- Do końca roku: 23 dni
- Do wakacji: 201 dni
-
Kontakt
E-mail: splukowa@lisiagora.pl
Tel: (14) 678-80-56
O zawodzie w naszym wywiadzie. Fryzjer(ka)
Wywiad z panią Wiolettą K. (mieszkanką naszej wsi, mamą naszej koleżanki), fryzjerką, przeprowadziły uczennice klasy VI - Natalia J. i Natalia Bł.
N. i N. - Dzień dobry Pani. Dziękujemy, że znalazła Pani czas na spotkanie z nami. Zacznijmy rozmowę.
Jest Pani fryzjerką. Czy lubi Pani swoją pracę i dlaczego?
p. W.K - Dzień dobry, witam serdecznie i dziękuję za zaproszenie do wywiadu dotyczącego mojej pracy.
Tak, jestem fryzjerką z wykształcenia i zamiłowania. Bardzo lubię swoją pracę i nie wyobrażam się w innej, ponieważ sprawia mi ona mnóstwo satysfakcji i uwielbiam poprawiać humor moim klientkom (klientom) poprawą ich wyglądu.
N. i N. - Jak długo pracuje Pani jako fryzjerka?
P .W.K.- Jako fryzjerka pracuję już prawie 20 lat (dokładnie będzie to 1 lipca 2019r.)
N. i N. - Czy zawsze chciała Pani być fryzjerką?
p. W.K.- No właśnie, nie od zawsze marzyłam o fryzjerstwie. Przekonała (namówiła) mnie do tego zawodu moja kuzynka, za co będę jej wdzięczna do końca życia.
N. i N. - Czy pracowała Pani w jakimś innym zawodzie?
p. W.K. - Fryzjerka to mój jedyny zawód, nigdy nie wykonywałam innego.
N. i N. - Jakimi cechami powinien odznaczać się dobry fryzjer, według Pani?
p. W.K. - Według mnie dobry fryzjer to taki, który przede wszystkim kocha swój zawód. Oczywiście posiadać trzeba też kilka cech takich jak: cierpliwość, sumienność, punktualność...
N. i N. - Czy klienci często zdają się na Pani doświadczenie?
p. W. K. - Bardzo często zdarza się tak, że gdy klientka (klient) siada na fotelu i gdy pytam : „Co robimy dzisiaj?", odpowiada: „Pozostawiam moje włosy w pani rękach i ufam". Bardzo to lubię, bo wtedy mogę poszaleć.
N. i N. - Proszę udzielić kilka rad naszym czytelnikom, jak powinno się pielęgnować włosy.
p. W. K. - Przede wszystkim trzeba dobrać odpowiedni szampon, odżywkę (maskę) do rodzaju włosów. Najpierw trzeba dokładnie umyć włosy, tzn. nakładamy szampon na mocno zwilżone włosy, masujemy skórę głowy i spłukujemy (powtarzam tę czynność zawsze dwa razy). Po dokładnym wymasowaniu skóry głowy i włosów bardzo dokładnie wypłukujemy resztki szamponu, wyciskamy, nakładamy niewielką ilość odżywki(maski) na włosy, rozczesując je palcami. Trzymamy około 2 minuty, wypłukujemy lekko letnią wodą, zakładamy ręcznik i wyciskamy ( nie pocieramy). Rozczesujemy albo suszymy suszarką chłodnym strumieniem lub zostawiamy do wyschnięcia. Oczywiście jest jeszcze bardzo dużo zabiegów pielęgnujących włosy, np. sauna, pielęgnica i mnóstwo produktów. Do pielęgnacji możemy zaliczyć również podcinanie końcówek włosów długich ( powinno to być przynajmniej co 3-4 miesiące), bo gdy ich nie podcinamy, to zaczynają się rozdwajać.
N. i N. - Czy idąc ulicą i widząc fryzury innych, myśli Pani, co można w ich fryzurach zmienić?
p. W.K. - Niestety, tak to już jest, że w tym zawodzie zawsze zwraca się uwagę na wygląd innych - na ich fryzury. Czasem zastanawiam się, czy ta osoba ma lustro w domu. Kto wyrządził jej taką krzywdę? Oczywiście zdarza się również, że jestem zachwycona fryzurą i myślę sobie, czy dałabym radę tak zrobić i od razu układam schemat w głowie, jak to wykonać.
N. i N. - Czy myśli Pani o zmianie pracy, a jeśli tak, to na jaką?
p. W.K. - Nigdy nie myślałam o zmianie zawodu. No, chyba że jak przejdę już na emeryturę, to zajmę się robótkami na drutach( bo to uwielbiam), a teraz mam za mało czasu na tę przyjemność.
N. i N. - Chciałyśmy jeszcze zapytać o szkołę, jaką Pani ukończyła.
p. W. K. - Skończyłam zasadniczą szkołę zawodową. Zrobiłam dyplom mistrza i kurs pedagogiczny, aby móc szkolić młodych - przyszłych fryzjerów.
N. i N. - I już ostatnie pytanie: Czy poleciłaby pani swój zawód moim koleżankom lub kolegom?
p. W. K. - Jeżeli ktoś czuje, że dany zawód sprawiałby mu dumę i satysfakcję, to jak najbardziej. Niestety, ten zawód nie należy do łatwych - cały dzień pracuje się w pozycji stojącej, ręce w górze, szum suszarek... Po prostu trzeba pokochać swój zawód. Na siłę nie można wybrać zawodu, idąc, na przykład, za koleżanką lub kolegą.
N. i N. - Dziękujemy bardzo serdecznie za poświęcenie nam czasu oraz za podzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem fryzjerki. To bardzo cenne dla nas.
p. W.K. - Bardzo dziękuję i życzę powodzenia w wyborze odpowiedniego zawodu.